Bardzo lubię filmy o Obcych i Predatorze, ale to juz zakrawa na profanację. Tandetny, prosty jak budowa cepa scenariusz. Kompletnie nie przemawiający do mnie bohaterowie, z ktorymi widz nie może nawiązać zadnej więzi, gdyż giną szybko i w bezsensowny sposób - zero szacunku.
Durne i facepalmowe akcje w stylu: "widzisz, tam nie ma zadnych potworów". i nagle "sru" i gość zabity. Normalnie horror klasy c, albo nawet d.
Kompletne zepsucie legendarnych ras - predator idiota, gapowaty jak niedowidzący dresiarz, mający problem z celnością i ogolnie straszny "pozer", obcy mutujacy sie z kim chcą i w co chcą, lącznie z megadebilizmem roku - zaplodnieniem przez gardlo XD
Drewniane aktorstwo - a ta laska to juz szczyt szczytów. Ciemne scenerie - w filmie gówno widac na dobrym sprzęcie i jakosci HD - pewnie chcieli ukryc masę aktorskich i technicznych niedoróbek. Film wyglada jak jeden wielki kicz. Na plus tylko czasem ładnym efektem zarzucili predatora. Rozczarowałem sie.